INSPIRACJA
Francuskie słowo sillage oznacza ślad pozostawiony na wodzie przez żaglowiec. W kontekście zapachu sillage opisuje się jako ślad perfum utrzymujący się w powietrzu po przejściu osoby. Tren sukni, ogon pawia, niewidzialny ślad. Tuż za Tobą.
DOŚWIADCZENIE OLFAKTORYCZNE
SILLAGE jest skomponowany niczym fotografia z długim czasem naświetlania. To, co dla ludzkiego oka jest punktem, w obiektywie staje się linią. Światło nabiera fizycznej obecności, materializuje się i staje się trwałe. Kompozycję otwierają nuty oudu, ale nie jako wyraźny obraz – bardziej jako powidok. Drewno agarowe zwykle zajmuje całą przestrzeń, nadając zapachowi ciemny odcień – w SILLAGE oud jest jasną wstęgą, wzdłuż której ułożono pozostałe składniki. Wyobraź sobie rozległy, otwarty krajobraz, surowe wzgórza zamykające horyzont, z wyraźnymi równoległymi liniami przecinającymi obraz na dwie równe części. Zatarliśmy te linie subtelnymi nutami szafranu i fiołka, które działają jak delikatny ruch zmiękczający kontury, ledwo wyczuwalna wibracja. SILLAGE to zapach balansujący na granicy wrażeń. Jego poszczególne elementy są płynne, jakby w ciągłym ruchu. Dyskretnie i cicho przenosi nas z suchej szorstkości żywic w ciepłe objęcia piżma i wanilii. Zapach zwykle mówi „byłem tutaj”. Ten zapach odważnie mówi „jestem obecny” – jak posmak, odcisk ciała na prześcieradle, emocje pozostawione przez dotyk.
Perfumiarz: Chris Maurice Carbonnel
RODZINA ZAPACHOWA: AMBROWA / PUDROWA / PIŻMOWA
NUTY GŁOWY: oud, fiołek, szafran
NUTY SERCA: olibanum, jaśmin, malina
NUTY BAZY: zamsz, piżmo, wanilia, benzoes, bursztyn